Poszetka jest idealnym dopełnieniem męskiej stylizacji. Podkreśla jej charakter i sprawia, że wyglądamy elegancko i szykownie.
Poszetka to ozdobna chusteczka do butonierki. W dzisiejszych czasach rzadko się jej używa, a jednak są takie sytuacje, kiedy może się przydać. Kiedy wybieramy się na ślub, szykujemy dziecko na chrzciny albo chcemy zabłysnąć elegancją na przyjęciu u znajomych, przydaje się wiedza, jak złożyć poszetkę. W poradniku spróbujemy wyjaśnić, jak to zrobić na kilka sposobów. Jeśli szukasz więcej informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły z praktycznymi poradami. Co to jest poszetka i kiedy jej używać Składanie poszetki – krótka historia Podobno pierwszą osobą, która nosiła chusteczkę w kieszeni na piersi był król angielski, Ryszard II. Jednak moda na noszenie chusteczki do garnituru pojawiła się dopiero w XIX wieku. Ówczesne garnitury przypominały poniekąd te dzisiejsze – były dwuczęściowe, w jednolitym kolorze. Chusteczki do marynarki były wówczas zwykle białe. W połowie XX wieku na Zachodzie chustki z materiału zostały wyparte przez papierowe chusteczki higieniczne. Poszetka stała się tym, czym jest obecnie – ozdobą. Pojawiła się cała sztuka układania poszetki. To wtedy panowie zaczęli wymyślać różne sposoby na układanie chusteczek. Moda miała swój początek w Stanach Zjednoczonych w latach 50-tych. Używanie chusteczki do garnituru przez gwiazdy, takie jak Frank Sinatra czy Gary Cooper sprawiło, że stała się ona bardziej powszechna. Nie wyróżniała już tylko najelegantszych mężczyzn. Moda znikła na dwie dekady w latach 80-tych i 90-tych, by powrócić na początku XXI wieku. W jakich sytuacjach nosimy chusteczki do garnituru? Tym co wyróżnia modę XXI wieku jest fakt, że wypustka nie musi już być noszona wyłącznie do marynarki. Hipsterski zwyczaj łączenia strojów codziennych z eleganckimi dał zielone światło wielbicielom poszetki. Można ją zatknąć w kieszeni flanelowej koszuli, kamizelki czy mniej wytwornej marynarki sportowej. Byle pasowała do całości. Mimo wszystko wkłada się ją do butonierki przede wszystkim w eleganckim stroju. Warto zapamiętać zasadę, że poszetka nie powinna być zrobiona z identycznego materiału jak krawat. Może, a nawet powinna, pasować kolorystycznie, nie może być jednak identyczna. Dobierając chusteczkę do marynarki powinniśmy o tym pamiętać. Dobrze jest mieć kilka różnych, z których będziemy mogli wybrać najlepiej pasującą do danego stroju. Białą poszetkę zakładamy tylko do bardzo galowego stroju, na przykład na ślub czy chrzciny. Może ją nosić pan młody, drużba albo ojciec chrzestny. W przypadku uroczystości świeckich na pewno przyda się na studniówce, na wszelkich oficjalnych uroczystościach. Garnitur z poszetką można też nosić w eleganckiej restauracji lub na przyjęciu służbowym. Chcesz założyć także krawat, ale ten jest zabrudzony? Sprawdź także ten artykuł z poradami, jak prać krawat. Jak złożyć poszetkę? Klasyczny sposób składania poszetki Poszetkę powinno się ułożyć tak, żeby wystając z kieszeni miała kształt trójkąta, zwróconego szpicem do góry. Alternatywą jest układanie w kwadrat. Oba sposoby są bardzo proste i tak naprawdę wszystko zależy od starannego wyprasowania materiału. W pierwszym poszetkę składamy po skosie na pół. Następnie boczne rogi powstałego trójkąta składamy do środka. Chusteczka powinna być na tyle niewielka, że po złożeniu bez problemu zmieści się w kieszeni na piersi. Dla pewności złożoną można jeszcze przejechać żelazkiem i umieścić w kieszeni szpicem do góry. Jak złożyć poszetkę? Poradnik składania poszetki krok po kroku Składanie poszetki w kwadrat jest jeszcze prostsze. Wyznaczamy środek kwadratowej chustki, składamy ją na pół, następnie składamy w poprzek na pół. Tak złożoną po prostu wkładamy do kieszeni. Ten typ składania nazywamy TV fold. Jeżeli wydaje ci się, że te sposoby są trochę nudne, to wiesz już dlaczego mężczyźni zaczęli wymyślać fantazyjne sposoby składania poszetki. Hity 2022 w dobrych cenach Jak składać poszetkę innymi sposobami A jak złożyć poszetkę, żeby wyglądała trochę bardziej fantazyjnie? Oto kilka sposobów. Trzy rogi – każdy umie złożyć chusteczkę na pół, ale jak zrobić, żeby wypustka miała trzy rogi? Okazuje się, że to bardzo proste. Ułożyć chusteczkę po skosie, ale tak, żeby jej rogi nie zachodziły na siebie. Powstaną dwa rogi obok siebie, z których jeden będzie na wierzchu, a drugi pod spodem. Mając nierównomierny trójkąt bierzemy bok znajdujący się po stronie zewnętrznego rogu. Zaginamy ku górze, żeby trzeci róg był na równi z dwoma pozostałymi. Pozostały bok trójkąta zaginamy po linii prostej ku środkowi chusteczki. Nie będzie widoczny jako wypustka. Tak przygotowaną chusteczkę wkładamy do butonierki. Puff – celem tego typu ułożenia jest chusteczka wyglądająca jak poduszeczka czy pufa wystająca z kieszonki. Puff to bardzo prosta metoda. Łapiemy chusteczkę na środku i podnosimy do góry. Żeby nadać jej odpowiednie wymiary, drugą ręką zwężamy zwisające rogi (pośrodku długości poszetki). Zwijamy je w wałek. Wkładamy do kieszeni i puff gotowy. Można jeszcze trochę go poukładać. Tu ważna uwaga – do tego typu ułożenia raczej nie korzystajmy z poszetek płóciennych. To dobra propozycja na nieformalne okoliczności. Może się też sprawdzić, jeżeli idziemy na ślub, ale nie jako pan młody. Nie powinniśmy wówczas wybijać się odświętnością stroju, ale nadal warto wyglądać elegancko. Mountain Fold – jedna z popularnych, nieco bardziej ekstrawaganckich metod. Pozwala wyeksponować nadruk i wykończenie poszetki. Chwytamy poszetkę za jeden z rogów i dokładamy do niego kolejne rogi. Ważne, żeby powstałe między rogami fałdy układały się z tyłu materiału (lewa strona nadruku). Rogi powinny się znaleźć obok siebie, nie nachodzić na siebie. Kiedy wszystkie już do siebie dołożymy, łapiemy w połowie długości chusteczkę. Dół poszetki zawijamy walcowato ku górze. Dzięki temu łatwo będzie umieścić całość w brustaszy. Po umieszczeniu w kieszonce można dowolnie poprawić i uatrakcyjnić wygląd poszetki. Jeżeli nie mamy pewności jak, to zrobić najlepiej po prostu zostawić wersję podstawową. Jaka chusteczka w kieszeni? Poszetka to nie tylko kawałek materiału włożony do kieszeni. Dobranie odpowiedniej poszetki do garnituru i krawata jest bardzo ważne. To właśnie umiejętność wyboru właściwej chusteczki decyduje o elegancji i stylu. O ile nie jesteśmy bardzo ekstrawaganccy i pewni siebie nie powinniśmy traktować poszetki jak głównej ozdoby. Powinna się raczej komponować z całym strojem niż z niego wybijać. Dlatego początkujący w tej dziedzinie chętniej wybierają białą. Standardowa poszetka to 33x33 cm, ale trzeba ją dobrać tak, żeby nie wypchała kieszonki na piersi. Dlatego, jeżeli układamy ją w niestandardowym garniturze albo garniturze dziecięcym, powinna być mniejsza. Najważniejsze, że da się bez problemu ułożyć w kieszeni. Co do materiału – tutaj panuje pewna zasada. Jedwabne poszetki, z których dobrze układa się puff czy mountain fold, raczej wykorzystujemy do eleganckiego stroju. Lniana poszetka pasuje do marynarki sportowej. Zwłaszcza w ciepłe dni. Wełniana chusteczka do garnituru powinna się dobrze sprawdzić w porze jesienno-zimowej. Tak naprawdę wprawy w składaniu i dobieraniu poszetki nabiera się z czasem. Dobrze znać podstawy, ale żeby zdobyć mistrzostwo najlepiej obserwować bardziej doświadczonych. To pomoże podpatrzeć różne style i trendy i dobrać własny na każdą okazję. Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny? Dla 97,5% czytelników artykuł okazał się być pomocny
Jak złożyć ręczne lusterka boczne w Nissan Murano? Składane ręczne lusterka boczne Nissan Murano: W przypadku tego rodzaju lusterka nic nie może być prostsze, stajesz przed lusterkiem i przesuwasz je do środka, w kierunku tyłu pojazdu. Powinno być wycięcie, które należy przejść, stosując wystarczająco silny nacisk. .
W poprzednim artykule o poszetkach pisałem o tym, czym one są, z jakich materiałów się je produkuje i w jakich wzorach występują. Dzisiaj opiszę natomiast kilka podstawowych sposobów układania poszetek oraz krótko wyjaśnię jak dobierać je do reszty stroju. Fot. A. Werecha. Poniższy wpis możecie albo obejrzeć w formie video, albo tradycyjnie przeczytać wersję tekstową uzupełnioną o grafiki. Polecam jednak obie wersje, gdyż każda zawiera nieco inne informacje. Komplikacje Układanie poszetek to prosta sprawa, ale można sobie ją łatwo skomplikować. W Internecie znajdziemy mnóstwo propozycji fikuśnego składania tych chustek. Jednak moim zdaniem jest to przerost formy nad treścią. Każdemu eleganckiemu mężczyźnie w zupełności może wystarczyć znajomość kilku podstawowych i prostych sposobów. Niemniej, jeśli ktoś woli ekstrawagancję, będzie miał w czym wybierać. Przy pierwszych próbach mimo wszystko odradzam eksperymentowanie z tymi bardziej wyszukanymi sposobami. Nie dlatego, że trudno jest je złożyć, tylko dlatego, iż trzeba umieć je nosić tak, żeby nadal były tylko dodatkiem i nie przyciągały nadmiernie uwagi. Jeśli ktoś nie będzie się czuł swobodnie z tak złożoną poszetką, będzie z pewnością również wyglądał sztucznie. > W Internecie znajdziemy choćby taki zestaw propozycji składania poszetki. Są to jednak najprawdopodobniej poszetki już zszyte fabrycznie. TV fold Wąski pasek wystający z brustaszy (kieszonki piersiowej) nazywamy po angielsku „TV fold”. Skąd ta nazwa? Stąd, że w latach 40-tych i 50-tych w Stanach Zjednoczonych, była to wersja bardzo popularna wśród prezenterów telewizyjnych. Dlaczego po angielsku? Ponieważ nie mamy w języku polskim odpowiednika tej, jak i innych nazw. Jest to najprostsza wizualnie forma, a przez to jest bardzo stonowana i klasyczna. W wersji białej będzie pasowała niemal do każdego stroju. Do jej złożenia najlepsze są poszetki lniane, ewentualnie bawełniane. Natomiast jedwab będzie zachowywał się nieco inaczej, ze względu na swoją lekkość, co utrudni, ale nie uniemożliwi złożenie go w „TV fold”. Białą poszetkę możesz kupić tutaj: Bawełniana poszetka Charles Tyrwhitt Jedwabna poszetka Charles Tyrwhitt W tej wersji poszetkę składamy najpierw na pół, a później kilkukrotnie wzdłuż krótszego boku. Ilość tych złożeń zależy od szerokości naszej brustaszy i szerokości boku poszetki. W efekcie ma powstać prostokąt dokładnie na szerokość kieszonki piersiowej. Po włożeniu nie powinno być luzów po bokach, ani poszetka nie powinna się marszczyć z powodu ścisku. Na koniec wystarczy złożyć część tego prostokąta tak, żeby go nieco skrócić dostosowując go tym samym do głębokości brustaszy. Włożona do kieszonki poszetka powinna wystawać na ok. 1-1,5 cm. Możemy w ten sposób prezentować albo kanty poszetki wykończone w formie rulonika (żadnych innych wykończeń!), albo drugą stronę prostokąta, na której powstała tylko prosta, gładka linia. Ta ostatnia wersja będzie wyglądała bardziej elegancko i nada się na bardziej formalne sytuacje. Fot. A. Werecha. Rogi Wystawianie rogów poszetki (które w filmie z uporem maniaka nazywałem „narożnikami”, w czym zorientowałem się dopiero przy montażu) jest już nieco bardziej wyszukaną formą. Mamy do wyboru wiele wersji, ale wszystkie są efektem lekkiej modyfikacji tej podstawowej. Do tego sposobu składania chusteczki najlepsze będą te, wykonane z lnu ze względu na jego sztywność. Ciekawe lniane poszetki możesz znaleźć tutaj: Niebieska lniana poszetka Charles Tyrwhitt Zielona lniana poszetka Charles Tyrwhitt Różowa lniana poszetka Charles Tyrwhitt By uzyskać jeden róg składamy poszetkę dwa razy, by uzyskać kwadrat. Następnie decydujemy czy chcemy prezentować gładki róg (środek poszetki), czy kanty (tylko wykończone w formie „rulonika”!). Składając później pozostałe rogi na szerokość i głębokość kieszonki osiągamy pożądany efekt. Dwa rogi uzyskujemy poprzez lekkie rozsunięcie wcześniej uzyskanego kwadrata. Jego dalsze rozsuwanie doprowadzi nas do czterech rogów. Pozostałe czynności powtarzamy tak, jak za pierwszym razem. By eksponować jedynie trzy rogi, wystarczy schować najmniejszy z wersji z czterema. Fot. A. Werecha. Puff Wersja „puff” (może nazwiemy ją „pufką”?) jest natomiast najprostszą z możliwych do złożenia. Wygląda ona jak mała poduszeczka wystająca z brustaszy. Najlepiej ją składać z poszetek jedwabnych, bo te świetnie się wówczas układają i nie widać na nich zagięć. Ciekawe jedwabne poszetki znajdziesz między innymi tutaj: Niebieska jedwabna poszetka w czarny groszek Czerwona poszetka w kwiatki Niebieska poszetka paisley Granatowa poszetka we wzorze w tureckie kwiatki W tym wypadku poszetkę chwytamy za środek, podnosimy, drugą dłonią chwytamy mniej więcej w środku długości i końcówkami wkładamy do kieszonki. Wystarczy potem ją lekko rozłożyć na szerokość brustaszy i gotowe. Jest to wersja nadająca się na wiele okazji. Przy kolorowych poszetkach świetnie uzupełni codzienny strój. Natomiast tak złożona chusteczka z białego jedwabiu będzie się również nadawała na formalne okazje. Powyższą metodę można urozmaicić składając dodatkowo poszetkę tak, że prócz środka będą wystawały z kieszonki też rogi. Efekt zacznie nieco przypominać kwiat. Fot. A. Werecha. Pozorny nieład Brakuje mi dobrej nazwy dla ostatniej z podstawowych wersji, więc musi nam wystarczyć „pozorny nieład”. Jest to po prostu odwrócona wersja „puff” i znów najlepiej wychodzi z poszetek jedwabnych. Jest to raczej sposób na co dzień. Więcej ciekawych poszetek z jedwabiu znajdziesz tutaj: Złota poszetka z motywem tureckich kwiatów Pomarańczowa poszetka w 4 wzory Poszetka z pomarańczowym wzorem Początek jest taki sam jak przy „puff”, czyli chwytamy za środek, potem w połowie długości, tyle że tym razem wkładamy chusteczkę do kieszonki środkiem, a nie kantami. Kanty natomiast będzie trzeba na koniec elegancko ułożyć. Fot. A. Werecha. Dobieranie poszetki do reszty stroju W temacie doboru poszetki do reszty stroju trzeba podjąć dwa ważne wątki: do jakiego stroju powinno się nosić poszetkę? oraz jak komponować całość pod względem kolorów i wzorów? Poszetki wielu osobom kojarzą się z czymś bardzo eleganckim, ale tak nie musi być. Pasują one bowiem równie dobrze do klasycznych strojów codziennych. Nie wymagają więc towarzystwa muszki ani krawata i świetnie wyglądają w marynarkach zarówno wełnianych, lnianych i bawełnianych. Nie musi to być też garnitur. Wystarczy marynarka dobrana do odpowiednich spodni i koszuli. Ciekawe wełniane poszetki znajdziesz tutaj: Żółta poszetka w duży wzór z motywami kwiatowymi i paisley Wełniana poszetka z wzorem geometrycznym Czerwona poszetka w turecki wzór Granatowa poszetka z czerwonym wzorem paisley Na poniższych zdjęciach możecie zobaczyć stylizacje o różnych stopniach formalności w wersji z i bez poszetki. Mam nadzieję, że te zdjęcia przekonają Was nie tylko do tego, że poszetki pasują do klasycznych strojów zarówno formalnych, jak i sportowych, ale również, że te stroje z poszetkami wyglądają zwyczajnie lepiej. > Strój formalny. Fot. A. Werecha. Codzienny garnitur. Fot. A. Werecha. Sportowy zestaw koordynowany. Fot. A. Werecha. Klasyczny strój sportowy. Fot. A. Werecha. Klasyczny strój sportowy. Fot. A. Werecha. Kolor i wzór Pozostała zatem jedynie kwestia doboru odpowiednich kolorów i wzorów. Tutaj zasady są proste, ale trzeba się z nimi jednak trochę obyć, żeby je dobrze stosować. Najważniejsze jest to, że kolory i wzory powinny ze sobą korespondować, a nie się równo powielać. Używam tak enigmatycznego słowa jak „korespondować”, gdyż to, czy dane elementy garderoby będą ze sobą współgrały, zależy od bardzo dużej liczby czynników i nie da się tego lepiej opisać. Trzeba je wyczuć, a nauczyć się tego można zaczynając od naśladowania sprawdzonych stylizacji bardziej doświadczonych osób. Ważne, że odpada stosowanie elementów o identycznych wzorach. Powinno się też unikać elementów o podobnej wielkości wzorów. Oznacza to, że drobny wzór na krawacie lepiej będzie uzupełnić wyrazistym wzorem na poszetce i na odwrót. Komponując całą stylizację, należy też wziąć pod uwagę to, żeby nie przesadzić z ilością wzorów (w grę wchodzi zarówno krawat/muszka i poszetka oraz marynarka/garnitur i koszula). Pod względem kolorów powinniśmy szukać powiązań. Nie wszystkie barwy z poszetki muszą występować gdzieś na innych częściach garderoby. Ważne by jakoś się wiązały i uzupełniały. To właśnie dlatego najłatwiej zacząć od białej poszetki. Skomponowanie jej z innymi częściami garderoby nie stanowi większego problemu. Polecam eksperymentowanie z dodatkami i sprawdzanie co do czego może pasować. Zwłaszcza na początku nie będziemy w stanie tego dobrze ocenić patrząc na samą poszetkę czy inny dodatek. Czy warto nosić poszetki? Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego artykułu kilku niezdecydowanych podejmie się próby dodania poszetki do swojej garderoby. Moim zdaniem to jeden z najciekawszych elementów, który bez ostentacji pozwala zindywidualizować nasz wygląd. Bo kto powiedział, że garnitur musi być nudny? Jeśli natomiast już nosicie poszetki, jakie są Wasze ulubione formy ich składania? Więcej poszetek możecie znaleźć tutaj: Wólczanka Lancerto Charles Tyrwhitt Dandy Yourself Vistula *** Zdjęcia wykonała Agnieszka Werecha z pracowni TiAmoFoto. PS W treści zostały umieszczone linki na zasadach komercyjnych. W niektórych wypadkach otrzymam prowizję w razie dokonania zakupu poprzez link zamieszczony w artykule. Dzięki!
Możemy na przykład zastosować ten pomysł w przypadku zestawów koordynowanych. Kwiat to nie jedyna opcja! Do butonierki świetnie nadadzą się także odpowiednio dobrane elementy biżuterii. W ten sposób możemy sobie dodać nieco elegancji, jak i wyrazić naszą przynależność, na przykład w okolicznościach biznesowych.
emanuelka zapytał(a) o 21:47 Jak złóżyć chustkę na bandamkę ? To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% 0 1 Odpowiedz Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 21:54: ;] Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 21:48 a po cho erę chcesz zakładać chustkę jak juz masz bandamke ? emanuelka odpowiedział(a) o 21:50: YYy jak złóżyć bandamkę żeby można ją było załóżyć na włosy . Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Co to jest butonierka? Butonierka to jest dziurka w klapie marynarki. Tylko tyle i aż tyle. Nie jest to ani bukiecik kwiatów, ani poszetka, ani kieszonka w marynarce. Jej rola w zdecydowanej większości marynarek jest stricte ozdobna, a jedyne, co powinno się do niej wkładać lub przypinać, to mały kwiatek lub, jak nazwa wskazuje, przypinka.
Butonierka, czyli małe wycięcie lub dziurka w klapie marynarki po lewej stronie. Tak w skrócie można określić element męskiej stylizacji ślubnej, który stał się nieprzemijającą tradycją. W miejsce wycięcia wkłada się mini kompozycję z kwiatów i liści. Mniejsza kwiatowa forma była popularna już z początkiem XX wieku i wiązała się z bardzo ważnymi uroczystościami i spotkaniami towarzyskimi. Do takich należy oczywiście ceremonia ślubna. Czasami można spotkać określenie, że butonierka jest pewnym synonimem dżentelmena. Dla Pana Młodego ten element jest tak istotny, jak Panny Młodej bukiet. Całość tworzy harmonię i spójną stylizację. Komponowanie męskich butonierek wiąże się z jedną ideą. Istotne jest to, żeby była ona odzwierciedleniem bukietu przyszłej małżonki i powinna pasować również do muszki lub krawatu. Może być wykonana z identycznych kwiatów, które używane są do większej wersji, ale dla odświeżenia i wariacji do dyspozycji pozostają rośliny w podobnej kolorystyce. W obu przypadkach uzyskany efekt będzie cieszył się uznaniem i pomysłem. Niekiedy do butonierek dokładane są przeróżne małe ozdoby, takie jak: piórka, koraliki, elementy biżuteryjne. Warto jednak pamiętać, że przy tak małym akcencie kwiatowym można przesadzić z ilością widocznych elementów. W tym przypadku mniej znaczy lepiej. Jak zrobić? Budowa butonierki nie jest wcale skomplikowana. Całość wykonania nie wymaga wielkiego nakładu materiałów, czasu i siły. Do samodzielnego przygotowania będziemy potrzebować wybranych kwiatów i liści, nożyczek, cienkiego drucika, parafinowej taśmy, agrafki wstążki w odpowiednim kolorze. Po skompletowaniu wszystkich elementów można przystąpić do działania. W pierwszym kroku przebijamy każdy element roślinny cienkim drucikiem i okręć kilka razy wokół łodygi. Ma to na celu usztywnienie końcówki. Następnie wszystkie okręcone liście i kwiaty z osobna obwiązujemy parafinową taśmą, tak by pokryć cały drut. Wszystkie zabezpieczone rośliny można zebrać w całość. Dłuższe i bardziej rozłożyste liście powinny stanowić tło dla reszty, zatem kompozycję należy stworzyć stopniowo. Na pierwszym planie powinien być najkrótszy i najdelikatniejszy kwiat. Ułożoną całość ponownie obwiązujemy taśmą i związujemy drucikiem na końcu łodygi. Wstążką zaczynamy zawijać całą taśmę od samego dołu. Klejem mocujmy dolną i górną część, aby wstążka nie zaczęła się rozwijać. Dla urozmaicenia można dodatkowo uciąć wstążkę, przykleić ją z tyłu butonierki i zawiązać kokardkę. Agrafką należy zaczepić za górną część wstążki dla utrzymania równowagi.
Apr 6, 2018 - Jest już następna chusteczka z szydełkową koronką. Tym razem zrobiłam chusteczkę do butonierki, śnieżnobiałą i bardzo wysoką. Za
Czy układanie poszetki jest tylko w kilku rodzajach?W większości przypadków poszetka jest układana w najprostszy możliwy sposób. Oczywiście można kombinować i składać ją w wachlarze czy inne kształty, jednak pamiętaj, że ma ona wyglądać elegancko, a nie nie zawsze zbyt skomplikowany wzór układania jest dobrym pomysłem. Poszetka ma się komponować z krojem marynarki oraz być dobrana do może być kolorowa lub biała, w zależności od rodzaju uroczystości, miejsca oraz stroju, który ma być założony. To drobny element, jednak bardzo istotny. Może bowiem ozdobić mężczyznę, a może być rażąco niepasującym poszetka ma być źle dobrana, o wiele lepszym pomysłem będzie w ogóle z niej zrezygnować i zostawić marynarkę bez żadnych ozdób. Jeśli bowiem decydujemy się na jakakolwiek ozdobę, musi być dopasowana do reszty stroju i doskonale się z nim poszetkę można włożyć do butonierki?Miejsce poszetki jest w kieszonce, czyli w brustaszy. Jeśli ktoś chce ją mieć, wówczas właśnie tam powinna się znajdować. Do butonierki wkłada się kwiatek lub drobną kompozycję kwiatową, ponieważ jest to dziurka i wiele się do niej nie przypadku, gdy marynarka nie ma butonierki, wówczas np. w czasie ślubu można włożyć kwiat do brustaszy, jednak należy go mocno zamocować. W butonierce kwiat się trzyma, gdyż jest wąska, brustasza zaś jest szeroka. W takiej sytuacji kwiat musi być zamocowany, by nie wypadł podczas uroczystości czy nie jest obowiązkowa i nie wszędzie trzeba ją wkładać, jednak jeśli już to robimy, należy się zastanowić, jaką wybrać i jak ją ułożyć, żeby pasowała do reszty, czyli twojego ubioru, stroju partnerki czy rodzaju Redakcja
medaliony z foto do bukietu Ślubnego 👰 🤵 💐 oraz broszki/agrafki do butonierki pana mŁodego 🤵 🤵 🤵.ceny sĄ pod foto, czas realizacji zamÓwienia do 2 tyg. koszt wysyŁki 6.50zŁ poczta lub 13zŁ paczko
W lewej klapie każdej męskiej marynarki jest otwór na kwiat. To butonierka. Tradycja noszenia żywych kwiatów w butonierkach sięga XIX wieku. Warto do niej wrócić. Butonierka ma małe rozcięcie w klapie męskiej marynarki. Przeznaczona jest na kwiaty. Dziś zwykle... zaszyta. Butonierka jest bardzo często mylona z małą kieszonką na piersi, do której wkłada się ozdobną chustkę, czyli poszetkę. Do butonierki zaś wsuwa się żywy kwiat. Butonierki są na lewych klapach wszystkich męskich marynarek. Przypominają szlufkę od guzika. Dawniej bowiem, gdy wymyślono marynarki i fraki, to była dziurka do zapięcia ostatniego guzika pod szyją. Już w XIX wieku do tej najwyższej dziurki panowie wkładali pojedynczy kwiat. I tak powstała butonierka.😀 Dziś butonierki są zwykle… zaszyte. Bo panowie rzadko wkładają do nich kwiaty, niestety. Od robotnika po arystokratę W XIX wieku kwiaty w butonierkach nosili wszyscy panowie. Zwyczaj był bardzo popularny zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, Francji, Austrii. „Robotnik angielski lubi ozdabiać się kwiatkiem, a szczególniej w sobotę po tygodniowej pracy; inni, noszą nawet butonierki w tygodniu, lecz jest to obowiązkowem niemal w niedzielę” – pisał „Ogrodnik Polski” w 1885 roku. Za eleganckiego mężczyznę był uważany William Ewart Gladstone (1809-1898) – wielokrotny premier Wielkiej Brytanii. Gdy przemawiał w Parlamencie, zawsze miał w butonierce gardenię lub inny biały kwiat. Można sobie tylko wyobrazić, jak niesamowicie musiał pachnieć ów premier. Gardenia ma niezapomniany zapach.😇 Kwiaty gardenii. W Polsce panowie też nosili kwiaty w butonierkach, ale raczej tylko na specjalne okazje: śluby i bale. „Na ślub lub uroczysty bal, mężczyzna decyduje się wysilić na butonierkę, damy także przypinają sobie kwiaty na zabawę tańcującą, lecz jeżeli ktoś odważy się uczynić to w jakimkolwiek innym razie, jest wyśmianym i zapytywanym, choćby na ulicy, czy nie idzie na wesele” – ubolewał „Ogrodnik Polski” w 1885 roku. Żywe kwiaty w butonierkach były szlagierem na balach karnawałowych: „Na ostatnich balach karnawałowych, nie tylko panie miały jako dodatek do okazałego stroju, wspaniałe bukiety, lecz i mężczyźni też przyozdobili się małymi bukiecikami, wetkniętymi w dziurkę od frakowego guzika. Notujemy to jako pomyślny objaw dla ogrodników” – pisał „Ogrodnik Polski” z 1884 roku. Jakie kwiaty Kwiat w butonierce musi być koniecznie prawdziwy i świeży. Najlepiej, jeśli jest trwały, odporny na brak wody. Pod koniec XIX wieku bardzo modne były kompozycje zwane fin de siècle, czyli goździk z listkiem paproci. Mały goździk to klasyk do butonierek, Delikatnie, ślicznie pachnie. Wybierając się do teatru, na przyjęcie czy bal panowie wsadzali również do butonierki kwiat z bukietu lub przybrania kapelusza damy, której towarzyszyli. Rodzaj kwiatu miał ogromne znaczenie. Przywiązywano bowiem duże znaczenie do mowy kwiatów. Kwiat w butonierce bywał nawet demonstracją poparcia partii. Przykładowo, czerwone goździki nosili panowie popierający bulanżyzm (ruch nacjonalistyczny we Francji). W Polsce w latach 80. XIX wieku modnie było mieć pomarańczowożółtą różę Madame Francois Jamain. Wówczas była to nowa odmiana. Szczytem wytwornej elegancji był storczyk w butonierce. Na taki kwiat, ze względu na wysoką cenę, stać było tylko bogatych. Oto wierszyk z książki „Mowa kwiatów” z 1927 roku: „Kiedy storczyk zdobi frak, Młodzieniec wytworny. Elegancji jest to znak Storczyk, który zdobi frak”. Moim zdaniem moda na kwiaty w butonierkach powinna wrócić. Panowie, czas rozpruć zaszyte butonierki.😎 Dziś storczyki do butonierek można łatwo wyhodować na parapecie😊
Krótka historia butonierki. Historia butonierki jest bezpośrednia powiązana z losami marynarki. Setki lat temu eleganckie elementy męskiej garderoby nie były zapinane tylko na dwa guziki – dawne modele były wzbogacone o jeszcze jeden, znajdujący się nad nimi guzik, dzięki któremu można było zapiąć je praktycznie pod samą szyją.
W tym wypadku należy postawić na minimalizm, decydując się na jeden, krótko ścięty kwiat, nie ozdobiony dodatkowo liśćmi czy innymi akcentami kolorystycznymi. Odejście od klasyki sprawdzi się zarówno do gładkiej, klasycznej marynarki w kolorze czerni lub granatu, jak i sportowych marynarek we wzory. Gary Cooper słynął swojego
Jaki kwiat do butonierki sprawdzi się na konkretne okazje? Mężczyźni wpinają kwiaty do butonierki głównie z okazji ślubu. Dlatego tej okazji poświęcimy najwięcej uwagi. Najczęściej kwiaty do butonierki wybierają kobiety. Bukiecik, który nosi Pan Młody, jest zwykle ułożony z kwiatów, które znajdują się w bukiecie Panny Młodej.
. 42z2jyhapo.pages.dev/69342z2jyhapo.pages.dev/89642z2jyhapo.pages.dev/94242z2jyhapo.pages.dev/13842z2jyhapo.pages.dev/61642z2jyhapo.pages.dev/46742z2jyhapo.pages.dev/4442z2jyhapo.pages.dev/61542z2jyhapo.pages.dev/6342z2jyhapo.pages.dev/11142z2jyhapo.pages.dev/68142z2jyhapo.pages.dev/44542z2jyhapo.pages.dev/16742z2jyhapo.pages.dev/73842z2jyhapo.pages.dev/74
jak złożyć chustkę do butonierki