Pamiętajmy jednak, że podlewanie metodą deszczową przeprowadzamy tylko wtedy, gdy temperatura osiąga wartość wyższą niż 10°C. Jeśli podłoże jest bardzo przesuszone, nawadniamy je również przed sadzeniem truskawek. W okresie kwitnienia i owocowania podlewamy nasze byliny rano, by owoce i liście jak najszybciej obeschły. PrzedChoroby roślin to zmora wielu ogrodników. Jeśli nie zareagujemy mogą doprowadzić do obumarcia całej rośliny. Pomocne są środki ochrony roślin, ale coraz więcej osób nie chce sięgać po chemiczne preparaty. Dlatego warto przypomnieć domowe sposoby, które opierają się na działaniu innych roślin lub środków obecnych w niemal każdym domu. Jak zwalczać choroby domowymi metodami? Naturalne preparaty na choroby musimy zastosować jak najwcześniej, a efekt nie nadejdzie tak szybko, jak w przypadku chemicznych. Jednak zalety takiej ochrony są bez wątpienia większe. Korzystanie z chorobobójczych właściwości: pokrzywy, czosnku czy drożdży daje pewność, że uprawa pozostanie ekologiczna. Dużym plusem jest także łatwa dostępność i niski koszt przygotowania oprysków – potrzebne produkty możemy kupić w osiedlowym sklepie lub samodzielnie zebrać na łące i przygotować preparat natychmiast po zauważeniu objawów. Jak przygotować domowe preparaty na choroby roślin? Do dyspozycji mamy odwary, napary, wyciągi czy gnojówki. • Odwar – rośliny zalewamy wodą o temperaturze pokojowej i gotujemy wszystko na małym ogniu. Następnie miksturę należy rozcieńczyć czterokrotną ilością wody. • Napar – fragmenty roślin zalewamy wrzątkiem i przykrywamy na kilkanaście minut. Naczynie możemy postawić na małym ogniu, ale zawartość nie może się zagotować. • Wyciąg (macerat) – drobno pokrojone rośliny zalewamy zimną wodą i odstawiamy na całą noc. • Gnojówki – pocięte rośliny zalewamy zimną wodą, odstawiamy na co najmniej tydzień i mieszamy co kilka dni. W pojemniku zajdzie fermentacja, a płyn zacznie wydzielać nieprzyjemny zapach. Dowiedz się więcej o robieniu gnojówek roślinnych Jakie rośliny i produkty wykorzystać do zrobienia domowych preparatów? Czosnek Wywar z 200 g rozgniecionego czosnku oraz 10 l wody, gotowany przez około 20 min, po ostudzeniu i odcedzeniu sprawdzi się jako oprysk profilaktyczny i w przypadku pierwszy oznak szarej pleśni, rdzy, mączniaka, zarazy ziemniaczanej czy bakteryjnej kanciastej plamistości ogórka. Pokrzywa Wywar z 1 kg świeżej pokrzywy i 10 l wody sprawdzi się w walce z mączniakiem, szarą pleśnią, rdzą oraz kiłą kapusty. W przypadku mączniaka rzekomego możemy także użyć gnojówki z pokrzyw rozcieńczonej w stosunku 1:10. Biosept Active Naturalny preparat w formie gotowej do użycia wyprodukowany na bazie ekstraktu z grejpfruta. Jest środkiem wspomagającym uprawę roślin – stymulatorem wzrostu i odporności, do stosowania w uprawach roślin ozdobnych w warunkach polowych i pod osłonami. Może być stosowany w okresie wegetacji do opryskiwania roślin. Biosept Active Spray stosuje się w celu lepszego ukorzeniania się roślin oraz w czasie wzrostu – do poprawy jakości. Kup w naszym sklepie! Drożdże Są to grzyby jednokomórkowe, które nie zagrażają roślinom, lecz utrudniają rozwój grzybów wielokomórkowych, konkurując z nimi. Oprysk przygotowujemy ze 100 g świeżych drożdży, 0,5 l mleka oraz 10 l wody. Do roztworu możemy dodać łyżkę rozpuszczonego szarego mydła. Stosujemy go przeciwko zarazie ziemniaczanej, szarej pleśni i mączniakowi. Skrzyp polny Działa jako środek profilaktyczny i wspierający zwalczanie mączniaka, plamistości i kędzierzawości liści oraz rdzy. Możemy przygotować z niego napar (200 g rośliny zalewamy 10 l wody i gotujemy przez 30 minut) lub gnojówkę (preparat z 1 kg skrzypu i 10 l wody przed zastosowaniem należy rozcieńczyć w stosunku 1:20). Ważne jest, by zbierając roślinę, nie pomylić jej z trującym skrzypem bagiennym. Miedzian Extra Ekologiczny preparat grzybobójczy w postaci stężonej zawiesiny do rozcieńczania wodą o działaniu powierzchniowym. Stosowany zapobiegawczo podczas ochrony przed chorobami grzybowymi i bakteryjnymi, w amatorskiej uprawie drzew owocowych niskopiennych i roślin warzywnych w ogrodach działkowych i przydomowych. Środek przeznaczony wyłącznie do stosowania punktowego przy użyciu opryskiwaczy ręcznych. Kup w naszym sklepie! Soda oczyszczona Oprysk z łyżeczki sody, 2 l wody i 5 ml szarego mydła sprawdza się jako oprysk na mączniaka. Cynamon Toztwór z 3-4 łyżeczek zalanych chłodną wodą odstawiony na noc wspiera walkę z chorobami grzybowymi i działa profilaktycznie. Tekst: Redakcja zdjęcie tytułowe: kolaż – Elnur_ / Depositphotos oraz Andrew Martin / Pixabay
Niewłaściwe podlewanie Krótkotrwała chloroza może wystąpić po kontakcie systemu korzeniowego ze zbyt zimną wodą.Wraz z normalizacją procesów nawadniania zielony odcień liści zostaje przywrócony w ciągu tygodnia.
Bez wody życie w ogrodzie nie mogłoby istnieć. Zapewnia ona prawidłowy wzrost i rozwój roślinom. W naszym klimacie zdarzają się dłuższe okresy bez opadów deszczu, a wtedy to my musimy pomóc przetrwać naszym roślinom, dostarczając im odpowiedniej ilości wody. Nawadnianie zarówno roślin, jak i trawnika jest ważnym zabiegiem pielęgnacyjnym i w dużym stopniu wpływa na kondycję i wygląd naszego ogrodu. Dostarczenie odpowiedniej ilości wody ma również duże znaczenie przypadku ogrodów warzywnych i sadów, wpływa na obfitość plonu oraz smak warzyw i owoców. Woda do podlewania Wodociąg Jeżeli do podlewania ogrodu używamy wody z wodociągu, warto pomyśleć o ograniczeniu kosztów, które w upalne lato mogą być duże. Do podlewania ogrodu zużywamy wówczas sporo wody, dlatego dobrze jest zamontować dodatkowy podlicznik ogrodowy, dzięki któremu za wodę, która zostanie zużyta do podlewania ogrodu, nie będzie naliczana opłata za ścieki. Należy wtedy zgłosić do zakładu wodociągów i kanalizacji chęć założenia takiego licznika - można w ten sposób zaoszczędzić nawet 60% kosztów. Studnia Jeżeli mamy duży ogród i zużywamy do jego podlewania spore ilości wody, dobrym rozwiązaniem może być wykonanie studni. W zależności od warunków gruntowych i wodnych może to być studnia wiercona lub głębinowa. Studnia wiercona z pompą ssącą sprawdzi się, jeśli woda na terenie naszego ogrodu znajduje się nie głębiej, niż 7 metrów poniżej terenu. Jednak czasem, zwłaszcza latem, w dłuższych okresach bez deszczu, poziom wód gruntowych nieco się obniża i może się zdarzyć, że w pewnym momencie wody będzie mniej, niż potrzebujemy. Z tego względu studnia głębinowa jest pewniejsza, bo może dostarczać nam wodę z dużo większej głębokości, nawet do kilkudziesięciu metrów, tak więc wahania poziomu wód powierzchniowych nie mają na nią wpływu. Tego rodzaju studnia zbudowana jest z kilku kręgów betonowych oraz stalowych rur, w których umieszczona jest pompa głębinowa. Pompa zasilana jest prądem i dopiero po jego włączeniu zaczyna tłoczyć wodę. Rury zwykle prowadzone są już poniżej poziomu przemarzania gruntu, więc z wody z takiej studni korzystać można cały rok. Na końcu węża, którym dostarczana jest woda, warto zamontować zbiornik przeponowy, dzięki któremu możemy na bieżąco korzystać z wody. Gdy ciśnienie w zbiorniku spada, specjalny czujnik daje sygnał, pompa uruchamia się i pompuje wodę do momentu, gdy ciśnienie w hydroforze osiągnie odpowiednią wartość. Deszczówka Jeżeli chcemy ograniczyć zużycie wody z wodociągu, a nie mamy możliwości wykonania studni w ogrodzie, możemy wykorzystać do podlewania wodę deszczową. Tym bardziej, że jest ona miękka i dzięki temu bardzo dobra do podlewania nie tylko roślin w ogrodzie, ale i w domu. Do jej gromadzenia można użyć różnego rodzaju zbiorników. Najczęściej w przydomowych ogrodach do zbierania deszczówki używane są naziemne pojemniki drewniane lub plastikowe, o różnej pojemności. Zbiorniki takie muszą być nieprzezroczyste, żeby woda była chroniona przed światłem i nadmiernym nagrzewaniem. Zabezpieczy to gromadzoną wodę przed szybkim namnożeniem się glonów i zazielenieniem. Pojemniki z pokrywą mogą być tak podłączone do rynny, że woda specjalnym przewodem wpływa prosto do zbiornika. Zbiorniki bez pokrywy powinny być na wierzchu zabezpieczone w taki sposób, by do środka nie mogły przedostać się liście czy owady. Można do tego celu użyć plastikowej siatki z drobnymi oczkami. Zbiorniki naziemne można wyposażyć w pompę, którą podłączamy bezpośrednio do węża z odpowiednią końcówką zraszającą. Pompa jest też przydatna, gdy chcemy napełnić konewkę. Jeśli nie chcemy montować pompy, warto wybrać zbiornik ze specjalnym kranikiem, który ułatwia nabranie wody do wiadra czy konewki. Innym rodzajem zbiorników na wodę deszczową są te umieszczone pod ziemią. Są one zwykle większe od zbiorników naziemnych, o pojemności nawet do kilku tysięcy litrów. Takie zbiorniki sprawdzą się w bardzo dużych ogrodach lub tam, gdzie nie ma możliwości ustawienia na działce zbiornika naziemnego. W przypadku zbiorników podziemnych należy zwrócić uwagę na poziom wód gruntowych, który nie może być wtedy zbyt wysoki. Warstwa ziemi nad zbiornikiem też nie powinna być zbyt duża - maksymalnie około 50 cm. W zbiorniku podziemnym należy umieścić pompę, która będzie pompowała wodę na powierzchnię. Zbiorniki takie mogą być wyposażone w dodatkowe akcesoria, ułatwiające korzystanie z wody deszczowej, na przykład filtry zatrzymujące liście i inne zanieczyszczenia albo zabezpieczenia, które w przypadku przepełnienia zbiornika skierują nadmiar wody do gruntu lub do kanalizacji. Właściwości Z podanych powyżej rodzajów wody deszczówka jest jej najbardziej ekonomicznym źródłem. Podlewanie wodą opadową jest korzystniejsze dla roślin niż nawadnianie wodą z sieci wodociągowej czy ze studni. Woda wodociągowa zwykle zawiera chlor, który może szkodzić roślinom, ponieważ przy bezpośrednim podlewaniu niszczy znajdujące się na nich mikroorganizmy. Żeby ją odchlorować, należałoby pozostawić ją do odstania na minimum 48h, co nawet przy niewielkim ogrodzie byłoby trudne do wykonania. Zawiera też zwykle rozpuszczone sole różnych pierwiastków (na przykład wapnia, magnezu czy żelaza), przez co jest twarda. Roślinom dużo bardziej służy woda miękka. Woda z sieci ma odczyn zasadowy, przez co nie bardzo nadaje się do podlewania roślin kwaśnolubnych. Woda wodociągowa, podobnie jak woda ze studni, jest zimna, co przy bezpośrednim podlewaniu nie jest dobre dla roślin. Deszczówka ma zwykle temperaturę powietrza, a jej skład zależy od czystości powietrza w miejscu opadu. Zawiera dużo gazów (tlenu, azotu, dwutlenku węgla), może też zawierać sadze, pyłki roślinne czy mikroorganizmy. Na pewno korzystanie z wody wodociągowej czy ze studni jest wygodniejsze, bo jest ona dostępna zawsze, ale mimo to warto też zbierać deszczówkę, bo dzięki swoim właściwościom korzystnie wpływa ona na wegetację roślin, a nam pozwala zmniejszyć nieco koszty podlewania ogrodu. Zasady podlewania Wybierając rośliny, zwróćmy uwagę na to, czy ich wymagania siedliskowe są takie, jak warunki w naszym ogrodzie. Jeśli uda nam się odpowiednio dobrać roślinność, pielęgnacja ogrodu będzie łatwiejsza. Rośliny dobrze się ukorzenią, będą zdrowe i silne, a przez to mniej wrażliwe na okresowy brak wody. Dzięki temu ograniczymy ilość wody zużywanej do nawadniania ogrodu. Różne gatunki roślin mają różne potrzeby wodne. Najbardziej wrażliwe na brak wody są gatunki korzeniące się płytko, zarówno jednoroczne (i warzywa, i kwiaty), jak i wieloletnie (między innymi azalie, różaneczniki, hortensje czy borówka amerykańska). Najlepszą porą na podlewanie ogrodu jest wczesny ranek lub późne popołudnie. Temperatura nie jest wtedy zwykle zbyt wysoka, więc nie ma dużych strat spowodowanych parowaniem i transpiracją, ale jest na tyle ciepło, że rośliny po podlaniu szybko wyschną. Ważne jest, by nie podlewać roślin w pełnym słońcu - może wówczas dojść do ich poparzenia. Nie podlewajmy też roślin zbyt późno, bo jeśli nie zdążą obeschnąć przed nocą, później długo pozostaną wilgotne, co sprzyja rozwojowi różnego rodzaju chorób grzybowych. Rośliny lepiej jest podlewać rzadziej i obficie, niż często niewielkimi ilościami wody. Młode, świeżo posadzone rośliny przyzwyczajone do częstego podlewania korzenią się płytko i w przypadku okresowego braku wody szybko przesychają i marnieją. Rośliny starsze, już ukorzenione, również podlewajmy rzadziej, ale dużą ilością wody. Wtedy mamy pewność, że woda wsiąknie w glebę odpowiednio głęboko i dotrze do korzeni roślin. Trzeba jednak również pamiętać, żeby nie podlewać nadmiernie roślin, bo może to spowodować nadmierne wypłukiwanie składników w głąb gleby, gdzie nie są już dostępne dla roślin. Częstotliwość podlewania zależy również od rodzaju gleby w naszym ogrodzie. Rośliny, które rosną na glebach lekkich i przepuszczalnych, muszą być nawadniane częściej niż te rosnące na glebach gliniastych, bardziej zatrzymujących wodę. Mając w ogrodzie glebę lekką i piaszczystą, warto pomyśleć o poprawieniu jej pojemności wodnej - można dodać do niej obornika lub kompostu, co wzbogaci ją w materię organiczną i dzięki temu zwiększy jej wodną pojemność. Warto również ściółkować glebę, bo ściółka spowalnia parowanie wody z gleby. W podobny sposób działają również różnego rodzaju agrotkaniny i agrowłókniny. Na rynku ogrodniczym są również dostępne różnego rodzaju hydrożele. Są to substancje magazynujące wodę, które dodane do gleby zatrzymują w niej wodę i ułatwiają korzystanie z niej roślinom. Rośliny najlepiej podlewać delikatnym strumieniem wody. Jest to dla nich dużo bardziej korzystne, niż gwałtowne zalanie dużą ilością wody, natomiast wymaga sporo czasu, którego zwykle nam brakuje. Warto wtedy pomyśleć o stacjonarnych zraszaczach lub automatycznej instalacji nawadniającej.Opis odmiany Malina Polana, zdjęcia, recenzje ogrodników. Charakterystyka i cechy odmiany. Sadzenie, uprawa i pielęgnacja roślin.
Maliny nie mają szczególnych wymagań uprawowych. W swoim ogrodzie może je mieć każdy. Jeśli dobierzemy do nich odpowiedni nawóz to będziemy mogli długo cieszyć się pysznymi i zdrowymi owocami prosto z malin. Wymagania i wskazówkiMaliny potrzebują gleby lekko kwaśnej (5,5 pH - 6,5 pH) z dużą zawartością próchnicy magazynującej wodę i azotu. Pierwiastek ten pozwala na wytworzenie przez maliny silnych pędów wegetacyjnych. Nim przystąpimy do nawożenia jakichkolwiek roślin w naszym ogrodzie powinniśmy zlecić analizę chemiczną gleby. W ogrodzie przydomowym najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest użycie nawozu organicznego ( kompostu) - nie ryzykujemy wówczas zaburzenia bilansu mineralnego w glebie. Ale nawet używając naturalnego nawozu trzeba obserwować krzewy czy nie dzieje się z nimi coś azotu- drobne żółte liście, małe przyrosty, małe owocenadmiar azotu - ciemnozielone liście, zbyt obfity przyrost rok do rokubrak potasu- liście żółkną na obrzeżach,brak magnezu - brązowienie i opadanie liściSadzenie malin w ogrodzieNawożenie malin obornikiem, mocznikiem, wapniem czy potasem?Rośliny do prawidłowego rozwoju potrzebują określonej ilości składników pokarmowych. Do utrzymywania dobrej zasobności gleby należy stosować odpowiednie nawożenie mamy dostęp do obornika to trzeba go wykorzystać przygotowując ziemię pod uprawę malin. Podczas spulchniania ziemi warto dokładnie wymieszać go z glebą. Jeśli tego nie zrobiliśmy możemy jeszcze przed sadzeniem wykopać głębsze doły (60 cm) i wypełnić je obornikiem. Taki zabieg wyposaży maliny w odpowiednie mikroelementy i zwiększy owocowanie w kolejnych ziemia jest za kwaśna często by doprowadzić do odpowiedniego poziomu pH, stosuje się wapnowanie. Warto wybrać wapno magnezowe, które oprócz dostarczenia do gleby wapna i podwyższenia odczynu pH również wzbogaci ją w trakcie przygotowywania stanowiska pod maliny warto wzbogacić je w potas. Tutaj niezawodny jest nawóz Superfosfat i siarczan potasowy w dawkach odpowiednio 35 g i 20 g na 1 m2. w przypadku malin nie wolno stosować soli potasowej gdyż krzew jest wrażliwy na chlorki. Zasilanie fosforem natomiast jest konieczne tylko na glebach bardzo ubogich w ten stosowany jest tylko "objawowo". Jeśli po przygotowaniu ziemi pod nasz jagodnik zaobserwujemy niedobory azotu to można zaaplikować mocznik dolistnie w celu regeneracji niedoborów w stężeniu 0,5%. Porzeczki i maliny. Jak założyć jagodnik?Nawożenie malinFot. Pixabay/CouleurNawożenie malin w czasie owocowaniaRównież podczas owocowanie nie możemy zapomnieć o nawożeniu malin. Wówczas powinniśmy zapatrzeć je w składniki mineralne potrzebne do wzrostu i odpowiedniego wybarwienia owoców tj. potas, fosfor i bor. Nie podaje się fosforu jeśli nawoziliśmy nim ziemię przed posadzeniem malin. Jeśli zadbamy również o odpowiedni poziom wapna możemy być pewni że nasze borówki będą bardziej odporne na szarą pleśń. Polecane nawozy:Kristalon GenaKrista MgSYaraLiva CalcinitDziwne plamy na malinach [Porada eksperta]328 views, 4 likes, 3 loves, 1 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from Twój Las / Las w słoiku: Podlewanie woda z kranu ma sens pod warunkiem, że nie ma w niej zbyt dużej ilości wapnia. Taką
Jak powinna wyglądać pielęgnacja malin jesienią aby rośliny za rok obficie owocowały? Wyjaśniamy jakie są najważniejsze zabiegi w uprawie malin w okresie jesiennym, w jaki sposób prawidłowo przeprowadzić sadzenie, nawożenie oraz cięcie malin jesienią, a także jakie opryski warto wykonać aby krzewy malin były zdrowe i silne. Pielęgnacja malin jesienią Sadzenie malin jesienią Najlepszym czasem na sadzenie malin jest wczesna jesień, czyli październik. Gleba jest wtedy wilgotna i dzięki temu malina łatwo się ukorzenia. Nowe sadzonki malin możemy kupić (nie są one drogie) albo pozyskać z odrostów korzeniowych malin, które już rosną w naszym ogrodzie lub u kogoś znajomego. Odrost delikatnie wyciągamy z ziemi (można podkopać szpadlem) i odcinamy sekatorem. Po posadzeniu na nowym stanowisku odrosty korzeniowe zazwyczaj łatwo się przyjmują i są najprostszym sposobem na samodzielne rozmnażanie malin we własnym ogrodzie. Pod uprawę malin wybieramy stanowisko w pełnym słońcu, a gleba powinna być żyzna o wysokiej materii organicznej. Przed sadzeniem malin jesienią ziemię należy głęboko spulchnić, oczyścić z chwastów, jednocześnie zasilając ją kompostem lub przekompostowanym obornikiem. Jeżeli nie mamy dostępu do tych nawozów, w ogrodzie pod maliny możemy zastosować dostępny w sklepach ogrodniczych obornik granulowany. Maliny należy sadzić płytko, najlepiej 2-3 cm głębiej niż rosły w mateczniku. Po posadzeniu glebę ubijamy wokół rośliny i mocno podlewamy. Po posadzeniu malin jesienią wykonujemy pierwsze cięcie krzewów. Mianowicie przycinamy roślinę na wysokość 15 cm od ziemi, a u podnóży krzewu formujemy kopczyk, który ułatwi malinie przezimowanie i uchroni jej korzenie przed przemarznięciem. Maliny sadzimy w rzędach co 60 cm. Jeśli planujemy posadzić więcej niż jeden rząd malin, to zachowajmy co najmniej dwa metry odstępu między rzędami. Maliny możemy sadzić bez konstrukcji podporowych lub, jak to robi się coraz częściej, stosując podpory. Uprawa malin - odmiany, sadzenie, pielęgnacja, cięcie Uprawa malin w ogrodach przydomowych i działkowych przynosi wiele korzyści. Owoce malin są bardzo zdrowe, nadają się do spożycia na surowo jak i na przetwory. Zobacz jakie zabiegi pielęgnacyjne zapenią powodzenie w uprawie malin! Więcej... Nawożenie malin jesienią Nawożenie malin jesienią jest ważnym zabiegiem przyczyniającym się do poprawy jakości malin i zwiększenia odporności roślin na choroby. Jesienne nawożenie malin przeprowadzamy używając nawozów mineralnych, które bogate są w potas i fosfor. Możemy sięgnąć po gotowe mieszanki nawozów granulowanych jesiennych, w skrócie określanych po prostu jako nawozy jesienne, które w swoim składzie mają odpowiednio dobrane proporcje składników odpowiadających za odpowiednie przezimowanie malin. Co cztery lata warto także wykonać nawożenie obornikiem w dawce 30kg na 100 m². Cięcie malin jesienią Po zebraniu plonów malin owocujących jesienią przycinamy łodygi malin przy samej ziemi. Możemy także pozwolić takim łodygom przezimować i wydać kolejne owoce w ciągu następnego lata, jednak plony będą niższe. Zatem przycinając pędy na wysokość 5 cm, pobudzamy rozwój pędów owoconośnych. Ograniczamy też niektóre szkodniki malin, które żerują wewnątrz pędu, takie jak np. przeziernik malinowiec. Jak i kiedy przycinać maliny Maliny to krzewy owocowe wymagające regularnego cięcia. Przycinanie pędów malin wpływa korzystnie na plonowanie i ułatwia zbiór owoców. Zobacz kiedy przycinać maliny, czym różni się przycinanie malin owocujących raz w roku od malin powtarzających owocowanie oraz kiedy po raz pierwszy przycinać maliny po posadzeniu. Więcej... Opryski malin jesienią Jesienią po zbiorach warto wykonać profilaktyczne opryski malin, które uchronią je przed ewentualnymi chorobami grzybowymi, takimi jak szara pleśń czy zamieranie pędów malin. Jednym z środków, które warto polecić, jest preparat Polyversum WP. Jest to środek biologiczny, pochodzenia naturalnego. Skutecznie zwalcza choroby grzybowe malin, pozostając przy tym bezpiecznym dla ludzi i owadów zapylających. Po zbiorze owoców i wycięciu starych pędów należy wykonać oprysk środkiem Polyversum WP w dawce 2g na 6 litrów wody na 100 m². Przeczytaj również: Opryski malin. Kiedy i czym pryskać maliny? Opryski malin przeprowadzone w odpowiednim terminie za pomocą sprawdzonych preparatów sprawią, że owoce będą dobrej jakości, a krzewy nie będą zamierać. Wyjaśniamy zatem kiedy i czym pryskać maliny. Obok zalecanych środków ochrony roślin podpowiadamy jakie są ich ekologiczne zamienniki. Więcej... Malina żółta - uprawa odmiany 'Poranna Rosa' i 'Golden Queen' Malina żółta cieszy się coraz większą popularnością w uprawach amatorskich. Spotykane u nas odmiany maliny żółtej to malina 'Poranna Rosa' oraz malina 'Golden Queen'. Obie są malinami powtarzającymi owocowanie, owocującymi na pędach jednorocznych. Zobacz jak wygląda uprawa maliny żółtej na działce. Więcej... Czarna malina - właściwości, uprawa, odmiany Czarna malina jest stosunkowo rzadko uprawianym krzewem owocowym. Tymczasem warto docenić zdrowotne i odżywcze właściwości czarnej maliny, której owoce wykazują działanie antynowotworowe i przeciwbakteryjne. Zobacz jak wygląda uprawa czarnej maliny oraz które odmiany najlepiej rosną w ogrodzie. Więcej...
- Щ ш
- Եшоγዬ օзፄջуξуբ